Ryba z rodziny karpiowatych (Cyprinidae)
Dlaczego duża część wędkarskiego świadka mówi, że to płoć ? Ja nie wiem. Ale wiem że jest pewna grupa wędkarzy, którzy nie potrafią czasami rozróżnić małego klenia od płoci, karasia od małego karpia czy wzdręgi od płoci, ale to ich zmartwienie, a moje to by przypomnieć, żeby nauczyć się odróżniać ryby i nie jest wstydem podejść do innego kolegi wędkarza i zapytać.
Pisze to przy wzdrędze bo krasnopiórka jest mylona i basta. Ale do rzeczy. Nazwa wzdręga funkcjonuje właściwie tylko w pojęciu naszym wędkarskim. Na ogół w większości kraju nazywana jest krasnopiórą. Tu nie chodzi o nazwę tylko o dwa różne rodzaje ryb. I nie powinno się ich mylić. Wzdręga osiąga długość 25-30(40) cm i wagę do 1 kg. Ciało spłaszczone.Otwór gębowy mały przedni, skierowany ku górze. Pomiędzy płetwami piersiowymi a odbytową występuje kil. Płetwa grzbietowa przesunięta do tyłu Grzbiet jest niebieskozielony, boki srebrzystobiałe z wyraźnym złotawym odcieniem. płetwy grzbietowa i piersiowe szare z czerwonawym odcieniem, pozostałe płetwy jaskrawoczerwone.
Tęczówka oka żółta lub pomarańczowa.
Jest bardzo płochliwa, to fakt. Przy jej połowie trzeba bardzo starannie prowadzić hol by nie zeszła bo inaczej cala reszta ucieka gdzie pieprz rośnie i można śmiało się wynosić, jej komunikacja ze stadem jest przedziwna.. Stad też zdanie co niektórych że wzdręgi jest mało. Nie jest to prawdą.
Te małe sztuki są poławiane w przybrzeżnej roślinności bo nie powiem ale lubi zbierać z powietrzni, jednak jak i podobnie u płoci tak i wzdręga ta duża jest głębiej. Sporo głębiej. Wracając do powierzchni nie raz pobiła obrotóweczkę czy muszkę muszkarza. Jest jedno pewne, a sam doświadczam tego nie jednokrotnie, że wzdręga to nie ryba na która się wybieramy.
Przyłów, tak to jest przyłów, przypadkowość nie inaczej ale i radość większa, czy nie ? Jak na haku widzimy pięknie ubarwioną krasnopiórkę. Ja je wypuszczam, zawsze.
Na głębokiej wodzie zjawia się czasami znikąd i to pojedyncze sztuki, ale już w mulistych kanałach a jeszcze ciepłych kanałach, przy elektrowniach łowimy jej sporo, i tu jest problem, to nie krasnopiórka, wzdręga, nie , to jest płoć a ubarwienie ma podobne a nawet bardziej krwiste i ciemniejsze grzbiety nie dlatego ze wzdręga, a dlatego, ze warunki w jakich przebywa ją tak ubarwiają, np. ciemna woda, mało tlenu szlam, dużo ochotki.
Ale zaznaczam to moje doświadczenie a porównywałem nie raz.
Zauważyłem też, że kiedy jest bardzo cicho, czyli nie walimy nogami po dnie łodzi czy nie chodzimy jak koń na brzegu połów wzdręgi jest lepszy i więcej sztuk zapiszemy na swoje konto. Ja łowiąc z łodzi staram się być sam, wtedy kilkanaście sztuk nie jest żadna trudnością i to na spadzie dosyć ostrym z 2,5 m do 6 m Jest cicho to zatrzyma się i jest. Jako zanęty używam tej samej co do płoci ale dodaje więcej łusek kakaowych a sklejam melasą.
To lubi, tak przynajmniej myślę.
Tarło odbywa się w kwietniu i maju, czasem także w czerwcu, jeśli wiosną wody przybrzeżne nie osiągną odpowiedniej temperatury.
Ikra jest składana na roślinach wodnych, a ponieważ jest lepka łatwo się do nich przyczepia. Samice w tym okresie przybierają szatę godową pokrywając się na głowie i grzbiecie wysypką tarłową. Samica składa do 100 000 czerwonych jaj o średnicy 1,5 mm. Osobniki mogą prawdopodobnie dożywać do 20 lat, dojrzałość płciową osiągają pomiędzy 2 a 4 rokiem życia.
Wzdręga - ryba drapieżna
Ochrona
Wymiar ochronny 15 cm
Okres ochronny brak
Rekord Polski 46 cm (2005)