Berkley 1
Skandal! Policjanci kłusowali trocie (fot. Marcin Kamiński)Straż rybacka w nocy z niedzieli na poniedziałek złapała dwóch kłusowników. Okazało się, że to członkowie społecznej straży rybackiej. Do tego policjanci.
Z niedzieli na poniedziałek podczas rutynowej kontroli na rzecze Skotawa koło Dębnicy Kaszubskiej złapano dwóch kłusowników. Jak się okazało nie dość, że byli to członkowie społecznej straży rybackiej to na dodatek emerytowani policjanci.
Trzeci z kłusowników - również członek straży - to policjant w służbie czynnej, na co dzień pracujący w komendzie policji w Słupsku. Jest policjantem od kilkunastu lat.
Teraz ukrywa się i szuka go policja.

- Ubolewamy nad tym faktem, nie ma akceptacji dla takich zachowań - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Komendant wszczął postępowanie, aby policjanta wydalić ze służby.

Mężczyźni wpadli przez przypadek. Jak zaznacza Dariusz Kuczyński, komendant powiatowy społecznej straży rybackiej powiatu słupskiego, patrol straży miał za zadanie wyłapanie miejscowych kłusowników.

Kłusownicy złowili w okresie ochronnym dwukilogramową troć. Za kłusowanie grozi im kara grzywny lub do dwóch lat pozbawienia wolności, podanie nazwisk do wiadomości publicznej i utrata karty wędkarskiej na 12 miesięcy. Jak zapowiada Dariusz Kuczyński, szef straży rybackiej najpierw zostaną zawieszeni, a po uprawomocnieniu się wyroku wydaleni ze straży rybackiej.

Policja zabezpieczyła materiał dowodowy, a mężczyźni złapani na gorącym uczynku zostali przekazani prokuraturze. Nie wykluczone, że to nie jedyne osoby, które zostaną zatrzymane. Policjanci będą ustalać, kto jeszcze może mieć związek ze sprawą.
źródło: Głos Pomorza

Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się