Przed nami otwiera się nowy sezon wędkarski. Jak co roku w naszym kierunku skierowane będą nowe oferty. Najlepszym sposobem do promocji wędkarstwa są targi wędkarskie, których w nowym 2013 roku z pewnością nie zabraknie.
Jako pierwsze ruszą targi RYBOMANIA 22-24 lutego 2013 w Poznaniu (poprzednia edycja targów zdaniem wystawców oraz odwiedzających zakończona została sukcesem), kolenie następne to: ExpoFISHING w Sosnowcu oraz równie doceniane przez odwiedzających to XII MIĘDZYNARODOWE TARGI WĘDKARSTWA, MYŚLISTWA, MILITARIÓW I SURVIVALU 8-10 marca w Zabrzu.
Na targach tych równolegle będą odbywać się XII Targi „POŁOWY I ŁOWY” 2013, IX Festiwal Karpiowy „KARP FESTIWAL” 2013, XII Targi „SKOK ADRENALINY” 2013 oraz II SZKOŁA WĘDKARSTWA MUCHOWEGO I SPNNINGU 2013. Należy dodać, że tegoroczne targi cieszyły się równie dużym uznaniem.
Tak przynajmniej na początek przestawia się plan targów wędkarskich organizowanych w Polsce, póki co nic nie słyszy się o targach wędkarskich organizowanych w Warszawie. Z informacji otrzymanych od organizatora EXPO wiem tylko tyle, że decyzja odnośnie zorganizowania targów „Na ryby” nie została jeszcze podjęta. Pewne jest natomiast, że odbędą się w Warszawie targi „Wiatr i Woda” w dniach 28 luty do 3 marca 2013, jak co roku promując sporty motorowodne. Będzie to 25 a więc jubileuszowa edycja tych targów.
W zasadzie nie dziwi mnie taki obrót sprawy, dlaczego? Sami zobaczcie, przeczytajcie krótką relację przygotowaną w ostatnim dniu targów Na Ryby 2012r. w warszawskim EXPO.
W dniach 1-4 marca 2012 w warszawskim EXPO obyły się targi „Wiatr i Woda” skierowane do rzeszy motorowodniaków wraz z towarzyszącymi im, niczym doczepionymi targami wędkarskimi „Na ryby”. Organizatorem targów była firma Murator.
Wśród tłumnie przybyłych - a przyznać trzeba, że zwiedzających targi było znacznie więcej niż w roku poprzednim - znaczną część stanowili wędkarze oraz miłośnicy spędzania wolnego czasu z wędką w ręku.
Porównując targi do lat poprzednich zauważyć się dało systematyczny spadek poziomu, zarówno w ofertach skierowanych do rzeszy motorowodnej, wędkarskiej jak turystycznej. Na targi nie stawiło się ponad połowa wystawców branży wędkarskiej, która deklarowała swoje przybycie, świadomie i oficjalnie bojkotując imprezę. Zabrakło również mediów wędkarskich, które co roku były czołowymi uczestnikami targów. Jako jedyna obecna była wędkarska telewizja WTV, która jak co roku realizowała relację z targów wędkarskich "Na ryby".
Honor tegorocznych targów wędkarskich ratowały firmy takie jak: „ABRAMIS-MIKADO” wystawiając większe stoisko niż w latach ubiegłych. Nowością na targach była firma z Centrum Handlowego „ASEAN EU” z Wólki Kosowskiej, dystrybutor sprzętu wędkarskiego takich marek jak „SIWEIDA” oraz „ZHIBO”. Kolejnym stoiskiem przy którym warto było się zatrzymać była firma LEADER z Poznania, producent ciężarków ołowianych do metod spławikowych oraz gruntowych.
Po raz pierwszy na targach w Warszawie stoisko swoje miała firma „A&M” z Dębicy, oferując zanęty oraz szeroką gamę komponentów MC-Karp do produkcji przynęt, to propozycja dla wędkarzy karpiowych.
Ze sprzętu pływającego na uznanie zasługuje najnowszy produkt, profesjonalna łódź wędkarska Krzysztofa Kacprzaka, konstruktora i właściciela firmy „RIVER BOATS” oraz dwóch dystrybutorów pontonów i rekreacyjnego sprzętu pływającego, firmy „PROSCAN MARINE” z Warszawy oraz „E&T MARINE” z Starowej Góry.
Z asortymentu nawigacji oraz echosond mogliśmy zapoznać się z ofertą firmy „BEST – SONAR” z Piaseczna, dystrybutora echosond firm Lowrance, Humbrid oraz Condor dedykowanych dla wędkarzy.
Oferta przynęt spinningowych ograniczona została do jednego stoiska na którym to przedstawiciel firmy „HARIUS” z Krosna wyłączny przedstawiciel na Polskę produktów marki „Lovec Rapy”, prezentował woblery, które cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród odwiedzających.
Z wędkarskiego rynku turystycznego mogliśmy zapoznać się z trzema ofertami, pierwsza z nich to szwedzka korporacja „SWEDEN FISHING” zrzeszająca przewodników wędkarskich oraz właścicieli ośrodków turystycznych. Kolejną ciekawą ofertą była propozycja polskiego biura turystycznego firmy „ NA GRUBE RYBY” oferująca wyjazdy wędkarskie do Szwecji oraz Finlandii.
Z morskiego rynku wędkarskiego z ofertą przyjechał przedstawiciel firmy „GNIAZDO PIRATA” z Gdańska oferując bałtyckie rejsy wędkarskie.
Nie próbując analizować, ponieważ gołym okiem dało się zauważyć, że oferta wędkarska na rok 2012 była – mówiąc kolokwialnie - bardzo uboga, wywołując wśród odwiedzających jak samych wystawców nie pożądane emocje.
W przeprowadzonych rozmowach z wystawcami jak i z odwiedzającymi targi wędkarzami słyszało się głosy niezadowolenia. Winą za zaistniałą sytuację obarczony był zarówno światowy kryzys, wysokie koszty wystawiennicze, organizator imprezy jak i firmy z branży wędkarskiej, na których to oferty oczekiwali przybyli wędkarze.
Większość odwiedzających nie ukrywała swojego rozczarowania, wypowiedzi typu -To jest kpina, są to ostatnie targi na których jestem! - padały notorycznie!
Pozostaje mieć nadzieję, że przyszłoroczna impreza - o ile się odbędzie - wymowniej niż obecnie będzie odzwierciedlała hasło „Na ryby”, jakże wymowne dla nas wędkarzy.
Norbert Stolarczyk
„WW”