48-letni wędkarz wpadł do wody, gdy próbował przedostać się po lodzie na drugi brzeg jeziora Ławki pod Jezioranami w Warmińsko-Mazurskiem. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
48-latek i jego znajomy wybrali się łowić ryby na jezioro Ławki. W pewnym momencie mężczyzna opuścił swoje łowisko i postanowił przejść po lodzie na drugi brzeg jeziora.
Kiedy był 50 metrów od brzegu załamał się pod nim lód. Na ratunek tonącemu ruszył jego znajomy, który także łowił ryby. Niestety także i pod nim lód się załamał. Udało mu się jednak wydostać na brzeg i powiadomić służby.
Jak powiedział Sławomir Filipowicz, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, strażacy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia na głębokości około 2,5 metra znaleźli ciało mężczyzny. Mimo prób reanimacji nie udało się go uratować.
źródło: TVN 24