Mitchell RTE


Setki śniętych ryb pływają w okolicach śluza Zacisze na Kanale Żeglugowym Odry (w pobliżu mostów Jagiellońskich). Jutro ma się rozpocząć akcja ich wyławiania. Powodem tak masowego śnięcia jest prawdopodobnie przyducha, czyli brak tlenu w wodzie. Spowodowały ją ostatnie upały i wzrost temperatury.

W pobliżu śluzy czuć przykry zapach, a śnięte ryby widać gołym okiem. Piotr Stachura z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu informuje, że RZGW powiadomił o sprawie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Kolejnym krokiem mają być badania wody, WIOŚ spróbuje wyjaśnić przyczynę problemu na podstawie próbek wody i osadów dennych.

Takie badanie wyjaśni, czy w wodzie są jakiekolwiek zanieczyszczenia. Być może badań laboratoryjnych będą wymagać także okoliczne upusty do rzeki. Jednak powodem śnięcia ryb nie muszą być wcale chemikalia. Jest to prawdopodobnie przyducha. – W lecie, gdy woda bywa słabo natleniona, ryby mogą padać ofiarą zjawiska tzw. przyduchy. Niedobór tlenu w wodzie powoduje u ryb zmniejszenie odporności - mówi nam Piotr Stachura. - W ostatnich dniach warunki atmosferyczne bardzo sprzyjają takim zjawiskom: wysokie temperatury, duże nasłonecznienie, brak opadów oraz niski stan wody. Wszystko to powoduje, że zjawisko przyduchy jest w tym przypadku bardzo prawdopodobne, jednak to pozwolą ustalić specjalistyczne badania wody – dodaje. Krystyna Tomaszewska, inspektor dyżurny WIOŚ informuje, że dwie pracownice pojechały już na miejsce pobierać próbki wody. – Jeśli jest niski poziom wody, wysoka temperatura, a w wyniku tego niski poziom tlenu, powodem śnięcia ryb rzeczywiście musi być przyducha – ocenia wstępnie. Od jutra pracownicy RZGW rozpoczną wyławianie śniętych ryb z kanału Odry. Być może konieczne będzie wezwanie na pomoc straży pożarnej. Polski Związek Wędkarski wybiera się na inspekcję tego miejsca, będą szacować ilość i rodzaje gatunków śniętych ryb.

gazeta wroclawska

Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się