Penn Slammer III
rybacyPonad pięćdziesiąt milionów złotych z Programu Operacyjnego Ryby trafi do powiatów suwalskiego, grajewskiego i augustowskiego. Umowę w tej sprawie z ministerstwem rolnictwa podpisał w środę marszałek województwa.
- To duży sukces. Nasz projekt strategii rozwoju Lokalnej Grupy Rybackiej został w ministesrtwie bardzo wysoko oceniony. Spośród kilkudziesięciu wniosków z całego kraju znalazł się na szóstym miejscu - mówi prezes zarządu utworzonej ponad rok temu Lokalnej Grupy Rybackiej "Pojezierze Suwalsko-Augustowskie" Cezary Cieślukowski. Stowarzyszenie to zrzesza kilkadziesiąt osób i kilkanaście samorządów z terenów powiatu suwalskiego, augustowskiego i sejneńskiego. Celem jego działania jest wspieranie rozwoju społecznego, kulturalnego i gospodarczego obszarów zależnych od rybactwa.

Z środków programu operacyjnego "Ryby" skorzystają nie tylko pracujący na tym terenie rybacy. Jak wyjaśnia prezes Cieślukowski, pieniądze przeznaczone są na cztery zasadnicze cele. Część z nich oczywiście trafi do samych rybaków i przetwórców ryb, na inwestycje - np. budowę wędzarni. Część zostanie przeznaczona na szeroko pojęte działania proekologiczne, służące często też turystyce. Z tej puli będzie więc można chociażby zarybiać zbiorniki wodne cennymi gatunkami ryb, ale też budować kąpieliska i wypożyczalnie łódek wędkarskich, wytyczać szlaki wodne, porządkować linię brzegową.

źródło: bialystok.gazeta.pl

Grupa "Pojezierze Suwalsko - Augustowskie" skupia samorządy i organizacje pozarządowe z kilkunastu gmin powiatów augustowskiego sejneńskiego i suwalskiego oraz gminę Rajgród. I oczywiście rybaków. Zdzisław Gobczyński działa w tej branży od kilkunastu lat. Dzierżawi trzy jeziora w okolicach Gib na Suwalszczyźnie.
- Dla nas zależy przede wszystkim na tym, żeby jak najbardziej zarybić jeziora i dofinansować sprzęt czyli sieci, łodzie zaplecze techniczne.
Będą pieniądze na sprzęt i na zarybianie, przede wszystkim gatunkami zagrożonymi wyginięciem jak sielawa czy węgorz, ale pięćdziesiąt trzy miliony złotych wystarczą na o wiele więcej. Można będzie dzięki nim zadbać o wsie i miasteczka. Poprawić stan dróg, budynków, oświetlenia. Pieniądze pomogą tworzyć nowe przedsiębiorstwa: sklepy, kwatery turystyczne.
- Spektrum działań jest bardzo duże i tak naprawdę każdy od osoby fizycznej poprzez przedsiębiorców, organizacje pozarządowe samorządy inne działania typu lasy, parki i tak dalej, każdy będzie mógł z tego skorzystać – zapewnia Cezary Cieślukowski, prezes Lokalnej Grupy Rybackiej „Pojezierze Suwalsko-Augustowskie”.

- Chcemy, żeby po tym programie operacyjnym pozostały inwestycje, nowe miejsca pracy, żeby nasi mieszkańcy mogli się cieszyć z tego, że przy pomocy unijnych pieniędzy uzyskaliśmy to co jest najważniejsze dla ludzi – mówi Kazimierz Plocke z Ministerstwa Rolnictwa.

Podlaskie jest jednym z jedenastu województw w Polsce, jedynym na wschód od Wisły, do których pieniądze z Programu Operacyjnego Ryby trafiły już w pierwszym rozdaniu. Przyznana nam dotacja jest jedną z najwyższych.

żródło: tvp.pl/bialystok

Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się