Ponad jedenaście kilometrów sieci kłusowniczych zabezpieczyli już w tym roku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Pogranicznicy podkreślają, że nielegalne połowy ryb to prawdziwa plaga na Pomorzu.
Zatrzymano kilkunastu kłusowników, ich sprawy trafiły już do sądów. Działania Morskiego Oddziału Straży Granicznej odbywają się w ramach akcji "Troć 2010". "Nasi funkcjonariusze są szczególnie uczulani na sprawdzanie zbiorników wodnych pod kątem nielegalnych połowów"- mówi podporucznik Andrzej Juźwiak, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Wartość zabezpieczonych przez pograniczników sieci kłusowniczych to ponad 57 tysięcy złotych. Większość kłusowników jest bezkarna. Nawet jeśli sprawy trafiają do sądu to najczęściej sprawcy takich czynów są obciążani niewielką grzywną. Wielu zaraz po skazaniu wraca do kłusownictwa.
źródło: Radio Gdańsk