Pierwsi na miejscu zdarzenia zjawili się Bartłomiej Szałach i Krzysztof Pach. - Ryzykując własne bezpieczeństwo, bo w każdej chwili lód mógł się pod nimi załamać, podjęli próbę ratowania wędkarza. Udało im się za pomocą lin ściągnąć na brzeg przemoczonego i zmarzniętego mężczyznę. Po opatrzeniu wędkarz wrócił do domu - dodaje Aleksandra Nowara. Bartłomiej Szałach ma 29 lat. Do rybnickiej policji został przyjęty w 2007 r. Pracuje w referacie patrolowo-interwencyjnym. Jest absolwentem socjologii na Uniwersytecie Śląskim. Krzysztof Pach ma 32 lata. W policji pracuje prawie 2 lata, także w referacie patrolowo-interwencyjnym. Z wykształcenia jest politologiem. Uratowany wędkarz nie chciał rozmawiać z mediami.
źródło: NaszeMiasto