Policjanci z Posterunku Policji w Morzyczynie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy chwilę wcześniej nielegalnie łowili ryby.Kłusownicy w bagażniku swojego auta mieli 80 metrową sieć, a w niej 16 kilogramów ryb.
Za to przestępstwo odpowiedzą przed Sądem. Grożą im 2 lata pozbawienia wolności.Wczoraj, po godz. 21 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Morzyczynie podczas patrolowania miejscowości Tychowo zatrzymali do rutynowej kontroli samochód osobowy marki Mitsubishi. Kierującym okazał się 36-letni mężczyzna, obok niego siedział jego 60-letni kolega, obydwaj są mieszkańcami jednej z pod stargardzkich miejscowości.
Podczas kontroli w bagażniku ich auta funkcjonariusze ujawnili ponton oraz dwa worki, w których znajdowały się sieci rybackie. W nich były zaplątane i jeszcze żywe ryby. Podczas rozmowy mężczyźni powiedzieli mundurowym, że sieci z rybami wyłowili z terenu jednego z pobliskich jezior.
Na miejsce przybyli społeczni strażnicy rybaccy z powiatu stargardzkiego. Podczas rozplątywania trzy częściowej, a w sumie 80 metrowej sieci, wyciągnięto szczupaki, leszcze, karpie o łącznej wadze około 16 kilogramów.
Uwolnione ryby trafiły z powrotem do jeziora, z którego zostały skłusowane. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu, a ich auto zabezpieczone zostało na policyjnym parkingu.
Za to przestępstwo mężczyźni odpowiedzą przed Sądem Rejonowym w Stargardzie Szczecińskim. Prawdopodobnie jeszcze dziś usłyszą zarzut nielegalnego połowu ryb, za co grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
źródło: Serwis Głosu Szczecińskiego