Spiderwire Smooth
Chciał wręczyć łapówkę – trafił do aresztu.Pewien mieszkaniec Puław nie będzie miło wspominał ostatniego wędkowania.  Kiedy kontrolowała go Straż Rybacka okazało się, że robił to pomimo braku uprawnień. Dodatkowo za odstąpienie od czynności i nie wzywanie policji zaproponował strażnikom łapówkę – niestety w prezencie spędził m.in. kilkanaście godzin w policyjnym areszcie. To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie.

8 stycznia Straż Rybacka z Puław patrolowała brzeg Wisły, na tamie wojskowej w Wólce Gołębskiej natrafili na wędkarza bez wymaganych dokumentów – zgodnie z przepisami wezwano patrol policji. Mężczyzna ten zaproponował wtedy strażnikom łapówkę, aby odstąpić od jego ukarania. Za wędkowanie bez uprawnień grozi grzywna – za próbę przekupstwa już inne konsekwencje. – Funkcjonariusze z Wydziału ds. Walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali mieszkańca Puław, który obiecał udzielenie korzyści majątkowej f-szom Społecznej Straży Rybackiej w zamian za odstąpienie od czynności kontrolnych wobec niego oraz odwołanie przyjazdu patrolu Policji – relacjonuje oficer prasowy KPP Puławy podkom. Marcin Koper. Mężczyzna spędził kilkanaście godzin w policyjnym areszcie, a następnego dnia został doprowadzony do Prokuratury. Udało nam się ustalić, że przyznał się do winy tłumacząc się, iż w końcu nie wręczył strażnikom łapówki, a jedynie proponował. O dalszym toku postępowania poinformujemy w następnym numerze Tygodnika.

To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie. Na początku listopada podobna sytuacja miała miejsce w Stężycy, gdzie strażnicy interweniowali po zabraniu przez mieszkańca Ryk niewymiarowego szczupaka. Wtedy ten proponował strażnikom 100 zł. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Zespołu do spraw Walki z Przestępczością Gospodarczą KPP w Rykach.

Jak widać strażnicy ze Straży Rybackiej spotykają się z rożnymi sytuacjami – także tymi niebezpiecznymi. 21 grudnia, również w okolicy Wólki Gołębskiej, kontrolowała mężczyznę, który nie posiadał uprawnień. Ten jednak nie próbował wręczyć łapówki, lecz ich rozjechać! – Mężczyzna nie okazał zezwolenia, a następnie wsiadł w samochód i odjechał. Kierujący pojazdem ruszył gwałtownie w kierunku f-sza straży, stwarzając w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa – tłumaczy podkom. Marcin Koper. Jak się dowiedzieliśmy, osoba ta to dwudziestokilkuletni mieszkaniec Ryk. Czynności wyjaśniające w tej sprawie cały czas trwają, poinformujemy o nich kiedy tylko zapadną konkretne ustalenia.

źródło: e-pulawy.pl

Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się