O zgodę na odstrzał 300 kormoranów wnioskował Polski Związek Łowiecki w Suwałkach oraz Gospodarstwo Rybackie w Augustowie. Kormorany powodują straty w gospodarstwach rybackich, bo wyjadają ryby. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zgodziła się na redukcję 140 ptaków.
- Odstrzały będą możliwe do realizacji zgodnie z najnowszymi zasadami, jakie przyjęła w lutym w tej sprawie Regionalna Rada Ochrony Przyrody. Zgodnie z nimi odstrzał i płoszenie odbywa się według precyzyjnych, szczegółowych kryteriów związanych m.in. z odległością od miejsc lęgowych kormoranów - informuje Małgorzata Wnuk, rzeczniczka RDOŚ w Białymstoku.
Instytucja ta zdecydowała, że do 10 kormoranów można odstrzelić na każdym z jezior m.in.: Gaładuś, Serwy, Białe, Studzieniczne, Sajno, Gremzdy, Długie, Krasnopolskie. W poszczególnych przypadkach zastosowano różne obostrzenia, np. odstrzał poza okresem lęgowym czy też odstrzał tylko osobników dwuletnich.
O tym, że kormorany powodują coraz więcej szkód w gospodarce rybackiej, rybacy z północno-wschodniej Polski mówią coraz częściej. Taki był m.in. wniosek z ankiety, jaką na ten temat przeprowadziło w ubiegłym roku stowarzyszenie Lokalna Grupa Rybacka "Pojezierze Suwalsko-Augustowskie". Grupa działa na terenie trzech powiatów: augustowskiego, suwalskiego i sejneńskiego oraz na terenie gminy Rajgród w powiecie grajewskim. Grupa dysponuje na lata 2007-2013 sumą 53,5 mln zł z UE z programu "Ryby" na wspieranie rozwoju rybactwa. Rybacy wypowiadali się też m.in. w ankiecie, że należy podejmować działania mające na celu zmniejszenie negatywnych skutków obecności kormoranów, np. takie jak odstrzał.
Według danych specjalistów z Zakładu Rybactwa Jeziorowego przy Instytucie Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, od lat 90-tych liczba gniazd kormoranów wzrosła 3,5-krotnie, a populacja kormorana rozwija się.
W minionych latach RDOŚ również wydawała zgody na redukcje kormoranów, np. w 2010 roku można było odstrzelić 175 kormoranów, ale faktycznie odstrzelono jedynie 22 sztuki.
Źródło: bialystok.gazeta.pl