Mitchell RTE


"Nocne leszcze na feeder
"
Leszcz to ryba słodkowodna z gatunku karpiowatych, można go złowić praktycznie wszędzie...
                                                                         kategoria Czytelnia


"Grube majowe żarcie"
Nadchodzi magiczny czas jakim jest otwarcie sezonu szczupakowego...
                                                                         kategoria Czytelnia

"Jesienna nostalgia"
Wrzesień minął w ekspresowym tempie... Nawet nie wiem kiedy.
                                                                              kategoria Czytelnia

"Sandacz 1 na 10"
Czas długich nocy czerwcowych nieubłaganie szybko mija.
                                                                      kategoria Czytelnia

"Ultra lekkie łowienie, ultra mocne emocje"
Nie potrafię Wam wyrazić jak mocno i intensywnie wciągnęło mnie ultra lekkie łowienie.
                                                                      kategoria Czytelnia

"moja Wisła"
Posłuchajcie sentymentalnej opowieści Kamila "Łysego Węża" Walickiego o Wiśle, o "Jego miejscu na ziemi"....
                        kategoria Telewizja WTV

Pogromcy kitów cz6 - Testy kołowrotków
W tym odcinku testowaliśmy parametr, którego wcześniej nikt nie sprawdzał...
                              kategoria Telewizja WTV

JC Muskrat Zonker
Łowienie ryb na muchę to jego największa życiowa pasja, od dziecka ściśle związany z wędkarstwem
                                 kategoria Telewizja WTV

Najnowsze w galerii

  • Bieszczennik 2017r
  • Autor: Piotr76
  • na zimowego szczupaka
  • Autor: Czapek
Kiedy myślałem o kupnie pontonu – okazało się że moje wyobrażenia musiały zderzyć się z rzeczywistością. Przeglądałem wiele ofert, nie będę wymieniał firm. Były tam bardzo duże pontony za niewielkie pieniądze. Jednak czym innym jest bezpieczna, wędkarska łódź pneumatyczna - a czymś zupełnie innym ceratowa zabawka na plażę. Nie będę wymieniał zalet pontonów – są oczywiste. Powiem o wadach i tym samym na co moim zdaniem powinniśmy zwracać uwagę przed jego kupnem.

W porównaniu z łodzią – ponton przypomina raczej ociężały tapczan. Osiada w wodzie, i trzeba wyjątkowo dużej mocy silnika żeby go podnieść w ślizg. Pontony typu RIB – potężne konstrukcje ze sztywną podłogą, wyposażone w silniki zaburtowe wielkiej mocy – 150, 200 KM i więcej - wchodzą w ślizg. Oznacza to uniesienie nad lustro wody około połowy długości kadłuba przy dużej szybkości. Takie jednostki są w użyciu naszych służb – policji, straży lub ratownictwa wodnego. Cena takich pontonów to dziesiątki tysięcy złotych. Koszty eksploatacji olbrzymie – silniki żłopią paliwo jak smoki. Kilkanaście do kilkudziesięciu litrów paliwa na godzinę pracy.

Ponieważ wyprawa na ryby to nie wyścig – warto przyjrzeć się mniejszym jednostkom.

Najważniejsze cechy solidnego pontonu – musi mieć dużo komór, nie mniej niż sześć. Grubość ścianki i rodzaj. Ja za solidną uważam nie mniejszą niż 0.8 milimetra. Najlepiej jeśli jest to tkanina dwustronnie powlekana. Bardzo dokuczliwa jest mała powierzchnia dla załogi przy wymiarach każdego pontonu. Najgorsza łódź bije pod tym względem najlepszy ponton. Burty zawsze stanowią ogromną przestrzeń kosztem kokpitu. Ponton który widzicie na zdjęciu jest dość długi – ma bez pawęży 3.85 metra długości. Kokpit jest bardzo mały – jest to około 90 cm na 300 cm. To jest naprawdę mało, zważywszy przecież wszelki bagaż oprócz wędkarzy. Ale znalazłem na to sposób.

 
PAWĘŻ DO PONTONU – FIZYKA RATUJE OD RYZYKA

ponton


Rozważałem jako alternatywę ponton ze sztywną podłogą i fabryczną pawężą. Wchodziłem do niejednego – i zrezygnowałem. Było ciasno i niewygodnie. Zakiełkowała w mojej głowie myśl o składanej pawęży. Przecież nie zawsze pływamy na silniku ! I tak właśnie powstała ta niezwykła konstrukcja, jedyna chyba w swoim rodzaju. Początek mojej pracy, a było to ładnych kilka lat temu – zacząłem szacować obciążenia, jakie mogą znieść dwie pary solidnych, zgrzewanych dulek do wioseł. Wyszło mi że duże i to z zapasem. Ten ponton ma homologację na 5 osób dorosłych plus bagaż.

I tak powstała pawęż Jest to składana rama, materiały to listwy ze sklejki wodoodpornej grubości 20 mm, oraz tył – profile stalowe kwadratowe do zawieszenia silnika – w tym wypadku Mercury 4 KM. Rama jest zamontowana do dulek, w nich są bezpieczniki amortyzujące. Całe wymiary tego poduszkowca urosły do około sześciu metrów długości, przy łodzi stojącej obok gumowiec wygląda okazale. Ale teraz najważniejsze. Ta niezbyt może elegancka rama pełni kilka funkcji naraz – i o tym trzeba wspomnieć.


ponton


Na zdjęciu widać z przodu oraz z tyłu pustą przestrzeń między ramą pawęży a kadłubem pontonu. Tam jest bagażnik – siatki zabezpieczone folią. To jest miejsce na ekwipunek, ciuchy, pudełka wędkarskie, jedzenie itd. Mało tego – w ramie pawęży zatyka się wędki , może być ich nawet kilkanaście. W kokpicie nie leżą żadne graty. Na ramie pawęży są dulki do wioseł, poza tym z przodu i z tyłu na bloczkach zawieszone są kotwice, a wygodne knagi na listwie pawęży.

Oprócz tego – pomiędzy listwami pawęży nad podłogą rozpina się siatkę – na niej można spać albo też kłaść rzeczy, po to żeby na podłodze pontonu nic się nie poniewierało. Powstaje jakby górny pokład na wysokości listew pawęży. Ważne jest też to że ponton ma dmuchaną podłogę. Mimo to dołożyłem jeszcze podłogę z niezbyt grubej sklejki wodoodpornej. Można bezpiecznie stać w czasie łowienia. Wygoda to podstawa.

Oprócz tego rama pawęży może służyć do założenia pałąków i plandeki. Jeśli chodzi o dynamikę pływania – nie jest to bolid Formuły 1. Zanim popłynał w dziewiczy rejs – zrobiłem skrajnie ciężkie próby wytrzymałości. Wyszły pozytywnie, na wodzie zostały potwierdzone. Oczywiście taka jednostka nie nadaje się na morskie wody otwarte, ale nie w takim celu powstała.

PODRÓŻ MOICH MARZEŃ

W sierpniu lub we wrześniu /gratka dla grzybiarzy/ - bardzo chciałbym odwiedzić Skandynawię. Byłby to tramping na dziko. Podróż w nieznane, ale po wcześniejszym orientacyjnym wyborze trasy i ciekawych wód. Konieczny jest dom na kółkach – camper najlepszy, ale koszt wynajmu na dobę jest spory. Równie dobrze mógłby być duży van, minibus, nawet duża furgonetka z dieslem. Tam zapakować ponton, zapasy jedzenia, sprzęt wędkarski i biwakowy, niewielki namiot dla mnie (chrapię jak stary traktor). Dwa rowery. Dobra mapa, nawigacja – i ruszamy !

Zapomniałbym o najważniejszym...

Ruszając z Warszawy kierowca będzie widział w lusterku samochód jadący za nami. Będą tam chichotać trzy wędkarki – pielęgniarki. Pluton kobiecy jaki będzie nam towarzyszył w tej wyprawie. Gotować też trzeba, a my po powrocie z połowów będziemy głodni i źli...

Już widzę w wyobraźni wieczorek zapoznawczy w skandynawskiej głuszy, ognisko i wędki wciągane do wody przez taaaakie wielkie ryby...


Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się

Shoutbox

Włącz/wyłącz Dźwięk Emotikony Historia Małe info Kide Chat
Zalewa96: Siemanko, czemu strona umarła?
Wędkarz z Roztocza: Pochwalony ?
Wędkarz z Roztocza: Dupa
Wędkarz z Roztocza: Cholera niezły róch na tym forum.
DinoSoup: halo halo !
DinoSoup: wunszuje
DinoSoup: o witam kolege od szczupaków
szczupakfighter: jest tu kto
DinoSoup: szczupaki !
DinoSoup: halo halo !
DinoSoup: witam witam !
DinoSoup: witam witam kolegow wendkarzy !
Snajki: siemka
Zalewa96: siema wędkarze
1936: kaledaz bran
12345678: s
wojtekmazur13: Czemu wskoczyl znak zapytania?,
wojtekmazur13: Siemka, Pozdrawiam ?
spinn76: Witam......
Junioritos: «link» zapraszam wszystkich Sumowych wariatów ;)
Jarecki: «link»
Pomagamy Chomikowi!!!!!
krzysztof58: czy i ten portal ma umrzec smierciá naturalná jak inne portale ?
krzysztof58: Witam Kolegów
19jurek56: Hej, lata lecą, dawno nie zaglądałem, i nie ja jeden!!!
Czesio: Siema jestem tu nowy jest tutaj ktos to lowi ryby w rotterdamie na mashaven?
Wędkarz z Roztocza: A kuku
Jarecki: :/
marek j: ciągle czekam na innych, z tylu tysięcy użytkowników. Twoje kropasy śliczne !
spinn76: bym coś tam wstawił w wątku co połowiłem ostatnio...ale nie wiem czy to ma sens jakikolwiek.
spinn76: no tak trohę ...ale licho mi to idzie marku
marek j: Cześć spin76, widzę że próbujesz wskrzesić towarzystwo.
spinn76: Witaj marek j.....brak słów...
spinn76: Cześć ....w dalszym ciągu nie wierze że tu tak cicho. A moje podboje wędkarskie właś tu zaczynałem. Ale kiedy to było.....wszystko widzę umiera.....a szkoda.
spinn76: marek j.....no nic tu po mnie. Kiedys jeszcze jak Ania M działała tu to potrafiła zrobić i zmobilizować aby coś się działo na portalu.A teraz....brak słów.Więc szukaj mnie na fb.
marek j: ?
spinn76: Marek j....masz racje.......Więc spadam na fb. Pozdrawiam.

Powered by Kide Shoutbox


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą wysyłać wiadomości, zerejestruj or zaloguj

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

  • Brak postów do publikacji.

Mapy batymetryczne

mapa 001

PSR - kontakty

psr

Okresy ochronne ryb

troc wedrowna

Atlas ryb

brzana