Abu 1
Chciałbyś poinformować o ciekawym i ważnym wydarzeniu? Wyślij info na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.



Użytkownik obwodu rybackiego jest ustawowo zobligowany do prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej, dbałości o nienaruszanie interesów uprawnionych do rybactwa w tym samym dorzeczu i zachowania zasobów ryb
w równowadze biologicznej.
Racjonalność działań gospodarczych w obwodzie wymaga okresowego weryfikowania między innymi poprzez monitorowanie struktury gatunkowej ichtiofauny (jakościowej i ilościowej) oraz analizę efektów dokonywanych zarybień i prowadzonej eksploatacji (wędkarskiej i rybackiej) stad ryb.
Zobowiązuje do tego również umowa użytkowania rybackiego, która dodatkowo nakładająca obowiązek informowania właściciela obwodu - Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - o wszelkich niekorzystnych zjawiskach i zmianach środowiskowych zachodzących w wodach użytkowanego obwodu. Standardowe działania gospodarcze, prowadzone rokrocznie pod nadzorem służb ichtiologicznych Okręgu winny być raz na dziesięć lat poddane dogłębnej weryfikacji i modyfikacji.
Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania Zarząd Okręgu Mazowieckiego Polskiego Związku Wędkarskiego w Warszawie, postanowił zlecić zespołowi naukowemu z Wydziału Nauk o Środowisku Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie przeprowadzenie szerokich badań monitoringowych ichtiofauny najważniejszych jezior mazurskich kompleksu „Pasym 2" - tj. jez. Sasek Wielki, jez. Sasek Mały i jez. Wałpusz.

Zlecenie badań, choć odwołuje się do gospodarczych i prawnych przesłanek, ma również znaczenie społeczne, wpisując się w dialog między Okręgiem, a lokalnym środowiskiem wędkarskim. Podczas niedawnego spotkania przedstawicieli Zarządu Okręgu z członkami Zarządów Kół PZW rejonu szczycieńskiego, poruszano szereg kwestii dotyczących gospodarki rybacko - wędkarskiej, a w szczególności przeorganizowania i ograniczenia kwot połowów rybackich, podniesienia kwot zarybieniowych, zminimalizowana obszarów konfliktów i poprawienia atrakcyjności wędkarskiej jezior szczycieńskich. Zarząd Okręgu jest przekonany, że dogłębne badania i analizy przeprowadzone przez niezależną instytucję naukową, o powszechnie uznanej renomie, pozwolą na zoptymalizowanie działań w gospodarce zasobami, udzielą odpowiedzą na szereg pytań stawianych przez środowisko wędkarskie i wskażą potencjalne kierunki rozwoju wędkarstwa na wodach jezior mazurskich, użytkowanych przez Okręg Mazowiecki PZW.

Zespół naukowy z UW-M w Olsztynie, zaproponował następujący zakres prac badawczych:

1. Ocena stanu ichtiofauny jezior:
a) analiza dotychczasowej gospodarki rybacko-wędkarskiej (zarybienia, połowy wędkarskie, połowy rybackie) na tle zmian środowiskowych i specyfiki batymetrycznej wytypowanych akwenów,
b) połowy badawcze ryb na wszystkich wymienionych jeziorach za pomocą sieci sektorowych (litoralowych i pelagicznych) oraz włoczka narybkowego i zestawu do elektropołowów celem ustalenia aktualnej struktury gatunkowej (jakościowej i ilościowej) ichtiofauny,
c) analiza bazy pokarmowej dominujących, cennych z gospodarczego i/lub przyrodniczego punktu widzenia, przedstawicieli ichtiofauny jezior,
d) struktury wiekowej i tempa wzrostu dominujących, cennych z gospodarczego i/lub przyrodniczego punktu widzenia, przedstawicieli ichtiofauny jezior,
e) badania parazytologiczne ichtiofauny,
f) ustalenie udziału ryb gatunków obcych i inwazyjnych.

2. Ocena wpływu ssaków i ptaków rybożernych m.in. kormorana czarnego, wydry, norki amerykańskiej, na ichtiofaunę badanych jezior.

Połowy doświadczalne prowadzone będą sezonowo począwszy od jesieni 2012 roku (październik) do sierpnia 2014. W roku 2013 zaplanowano cztery próby: wiosenna (marzec - kwiecień); letnia (lipiec - sierpień); jesienna (wrzesień - październik) oraz zimowa (listopad - grudzień).

Opracowanie wyników, wnioski i raport końcowy złożony zostanie w formie pisemnej do końca 2014 roku.

źródło: ompzw.pl

Przypominam iż od 1 października obowiązuje całkowity zakaz połowu wszelkich ryb w Obrębie Ochronnym Nr 5.
Zakaz obowiązuje tam od 1 października do 30 kwietnia każdego roku .

Przypominam wszystkim wędkarzom o Zakazie Amatorskiego Połowu Ryb w Zatoce Orlen SA na Wiśle, który zgodnie z Uchwałą z dnia 18 listopada będzie obowiązywał do 30 kwietnia.
Zatoka ujęcia wody przez spółkę PKN ORLEN SA. w ramach obwodu rybackiego Zbiornika Włocławskiego na rzece Wisła Nr 5 w gminie Płock to z jednej strony bardzo ciekawy zakątek dla wędkarzy nie tylko z Okręgu Płocko-Włocławskiego ( czytaj: ogromne skupisko wszelakich gatunków ryb). Głębokość tego akwenu to jest ok. 7m, szerokość ok. 120m oraz długość Zatoki ok. 450m. Jest to atrakcyjne miejsce dla wędkarzy, ale przede wszystkim dla szarpakowców i innych kłusowników.
                                       ORLEN_TABLICA
Ciekawy dla kłusowników wszelakiej maści jest ten akwen ze względu na zimowisko ryb (zagęszczenie jest tak duże, że łowiąc kiedyś na boczny trok – ciężarek obijał cały czas ryby, więc tam nie wędkuję). Drugim powodem jest koniec granicy zakazanej dla rybaków poniżej Zatoki Orlen, gdzie tym wyznacznikiem jest wypływ rzeczki Brzeźnicy. To jest odległość ok.200m i bardzo często rybacy przekraczają tę granicę, mając niezły połów. Dlatego jestem przekonany, że etyczni wędkarze bardzo się ucieszą z tego ograniczenia gdzie ryby chcą przetrwać zimę. Jest to z większych zimowisk ryb .


th_paragraf_x9379 Z racji tego , że jest to Obręb Ochronny ---- to wędkarze którzy będą łowić w zakazanym terminie , popełniają przestępstwo i Policja czy PSR musi skierować wniosek do Sądu Rejonowego , więc radzę pamiętać o tym wędkarzom , bo można potem żałować .


Przypomnę również zapis z RAPR-u iż z dniem 1 października nie wolno łowić w porze nocnej ze sprzętu pływającego .

i/ łowić ryb ze sprzętu pływającego w porze nocnej / od zmierzchu do świtu / w
jeziorach i zbiornikach zaporowych, z wyjątkiem okresu od 1 czerwca do 30
września.
koniec_orlenuPrzypominam w imieniu wszystkich służb , że teren Wisły obok kanałku \" Sobótka \" jest codziennie monitorowany ze względu na wędkujących z łódek i biorących niewymiarowe sumki , nawet ponad 15 sztuk . Wędkarze Ci będą surowo karani. Tablice sa tylko z jednej strony akwenu , gdyż z drugiej jest zakaz wjazdu , a przyjeżdza bardzo wielu wędkarzy z innych Okręgów , gdyż jest to bardzo atrakcyjna woda , więc proszęwszystkich o pamietanie o tym . Wodom cześć .

Strażnik ---Jurek Suchodolski.

LATARAAkcja "Latarka"

Społeczna Straż Rybacka PZW Kamienna Góra od 01 października 2012 roku rozpoczyna już po raz kolejny na terenie powiatu Kamiennogórskiego akcję pod kryptonimem "Latarka" .Ochroną zostaną objęte wszystkie rzeki Zadrna, Bóbr, Lesk i inne mniejsze cieki wodne. Szczególną ochroną zostanie objęty odcinek Bobru od Kamiennej Góry do Wojanowa. Podczas akcji strażnicy będą ,szczególnie  w godzinach wieczorowo-nocnych pilnować rzek, przed kłusownikami.

249

Strażnicy wyposażeni w specjalistyczny sprzęt " noktowizor z podczerwienią" będą obecni szczególnie w miejscach grupowego tarłowania się pstrąga, a także w okolicach jazów i zapór, które utrudniają rybom migrację i powodują ich większe występowanie niż w innych miejscach. Strażnicy również obserwować  będą w miejscach wskazanych przez społeczność lokalną i wędkarzy. Akcja ma na celu wyeliminowanie kłusowników, którzy za pomocą światła lub prądu w porze nocnej odławiają nielegalnie ryby. Wszelkie informacje dotyczące nielegalnego połowu ryb na rzekach powiatu Kamiennogórskiego w porach nocnych można zgłaszać  anonimowo pod numery telefonów podanych TUTAJ.

 http://www.spoleczna-straz-rybacka.pl/

{fshare}

Mam nieodparte wrażenie, że nie potrafimy zadbać o to, co żyje
w naszych wodach, a zwłaszcza o ryby łososiowate.
Na całym cywilizowanym świecie ryby te są objęte szczególną ochroną. Zniszczone melioracją rzeki są dużym nakładem finansowym przywracane do stanu pierwotnego, brzegi obsadzane drzewami,
a strumienie rozsądnie zarybiane wylęgiem. U nas natomiast…

Oto historie z życia wzięte:






Pomorze, Słupia.
Jakiś czas temu pisałem o wycince drzew nad tą rzeką, a dokładniej biorąc – o dewastowaniu tej niegdyś czołowej rzeki trociowej w Polsce. Niewiele to dało.
Wystarczy przejść się lewym brzegiem Słupi na odcinku między mostami w Bydlinie i Charnowie, by obejrzeć barbarzyńską dewastację jej kultowego odcinka. Pod topór idą tam drzewa i krzaki, a na ich miejsce zwożone są hałdy ziemi i gruzu. Nie są przestrzegane żadne obowiązujące normy zacienienia rzeki, bezprawnie wycinane są drzewa rosnące w jej korycie. Żeby było jeszcze „zabawniej”, cały prawy brzeg opisywanego odcinka jest zagrodzony i niedostępny dla wędkarzy.

Przenieśmy się teraz nad Wierzycę.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku ogłosił przetarg na – UWAGA – „Przystosowanie koryta rzeki Wierzycy do przeprowadzenia wód wezbraniowych w km 105+000–135+000”.
Co to oznacza, aż boję się myśleć.

Mazowsze.
Tak, Okręg Mazowiecki PZW, a dokładniej Rządza i Świder, rzeczki leżące o rzut beretem od stolicy.
W Świdrze, wodzie wartkiej, o sporym uciągu i natlenieniu, są nieliczne potokowce (jeszcze), a mimo to rzekę zarybia się… szczupakiem.
Wpadająca do Zalewu Zegrzyńskiego Rządza to w ogóle kuriozum: zdaniem ZO PZW Mazowsze nie ma podstaw do tego, aby rzekę oferującą pstrągom dobre warunki i gdzie niegdyś one występowały… zarybić pstrągiem. Bo na Mazowszu zbyt mało wędkarzy opłaca składkę na wody górskie. Ciekawe, dlaczego…

Ostatni przystanek to góry, a dokładniej Odcinek Specjalny Dunajec u stóp Tatr.
Od lat jest to sztandarowe polskie łowisko ryb łososiowatych i od lat jego los zależy od głosowania w ZO PZW Nowy Sącz. W tym roku wiele wskazuje na to, że OS może się nie obronić i podzielić los innych podkarpackich rzek pozostawionych samym sobie.

Polski Związek Wędkarski zrzesza setki tysięcy ludzi. Dużej części z nas przypadki takie jak opisane wyżej spędzają sen z powiek. Wszyscy pomstujemy na niszczycieli wód i wszyscy oglądamy się na... PZW. 
Mimo to rok w rok sytuacja się powtarza, rokrocznie już i tak zubożałe łowiska są bezmyślnie dewastowane. Znane są mechanizmy tych działań, znane podmioty i osoby za nie odpowiedzialne. I nic się nie dzieje!
Może czas już przestać oglądać się na niewydolne struktury PZW, tylko samodzielnie lobbować? – i nie tylko w Polsce, ale i we władzach Unii Europejskiej, jak to z powodzeniem robi np. World Wide Fund for Nature. Wielu z nas to naukowcy, prawnicy, politycy różnych szczebli, ludzie mediów. Jestem pewien, że ogólnopolskie porozumienie wędkarzy, którym zależy na przyszłości krajowych łowisk, miałoby wielką siłę przebicia.
Paweł Mirecki

Dołączony film: 

Rzeczny spinning na niżówce

 

Niespełna rok temu mieliśmy okazję przekonać się o tym, iż Wisła w swym górnym biegu  śmiało może pretendować do miana „wędkarskiego raju”.
Rzeka, wraz ze swymi mieszkańcami, na dobre zagościła w naszych sercach.
Przyszedł czas, aby po kilkumiesięcznej rozłące ponownie wrócić do wędkarskiego romansu z „Królową”…

Rzeczna niżówka nie była żadną przeszkodą dla naszych bohaterów. Wojtek, Grzesiek oraz dwóch Pawłów stanowią bowiem zgraną i bardzo doświadczoną drużynę, która potrafi zaskakiwać swą skutecznością
w każdych warunkach. Po obejrzeniu tego filmu będziecie wiedzieli gdzie szukać ryb podczas ekstremalnie niskiego stanu wody w rzece oraz jak i na co je łowić.
Zobaczycie też żarłoczne leszcze parami atakujące wobler, wąsaty dublet wyholowany w tym samym miejscu i czasie oraz dowiecie się co się musi stać, aby spinningista zaczął łowić na muchę.
Wyjaśnimy też tajemnicę zaginionego Dziadkowego serka, czyli ostatniej deski ratunku początkującego, brzanowego  spinningisty…
Barwna, wędkarska opowieść ze sporą dawką humoru, przeplatana holami boleni, brzan, kleni i sumów, której nie możecie przegapić.

SPIS TREŚCI:

  • Lekkie jerkowanie 6 – 8
  • Październikowe nęcenie 10 – 12
  • Walka w klatce 14 – 16
  • Jaka guma w danej sytuacji 18 – 21
  • Czas grubych karpi 22 – 25
  • Woblerowe kombinacje y26 – 26
  • Mielonka w panierce 28 – 31
  • Jesienne żniwa 32 – 34
  • Wzdręga na muchę 36 – 39
  • Słodkowodny król 40 – 44
  • N.E.W.S., czyli niezwykle… 46 – 47
  • Okonie z kanału 48 – 51
  • Ostatnie „dziąślaki” 52 – 54
  • Małe, ale łowne 58 – 61
  • Tylko sprawdzone 62 – 65
  • Ciepła jesień leszczem pachnie 66 – 69
  • Nadziewane kule na liny 70 – 71
  • Wody prawie morskie 72 – 75
  • Przywieszka 76 – 76
  • Zalew w Nowym Mieście 78 – 79
  • Dziesięć rad dla łowców… 80 – 83
  • Odra od Cigacic do... cz III 84 – 85
  • Pływający kamień 86 – 88
  • Odrzańskie wędkowanie… 90 – 93
  • Polecamy 94 – 95
  • Płanie i bystrza OS Dunajec 96 – 97

PICT0208PICT0067 PICT0084 Dzieci i strażnicy sprzątali brzegi wód

W dniu 14.09.2012 roku odbyło się sprzątanie brzegów zbiornika wodnego Bukówka w ramach imprezy „Jedziemy na Bukówkę”.

Udział w sprzątaniu brzegów brały udział dzieci ze Szkoły Podstawowej w Krzeszowie, Chełmsku Śląskim, Miszkowicach, Lubawki, Pisarzowicach i Zespołu Szkół Specjalnych w Kamiennej Górze. Do akcji przyłączyli się strażnicy Społecznej Straży Rybackiej PZW w Kamiennej Górze. Dzieci z opiekunami i strażnicy wspólnie sprzątali brzegi tego pięknego zbiornika wodnego.

PICT0102 PICT0165 PICT0167Ilość donoszonych sukcesywnie śmieci gromadzonych w jednym miejscu wciąż wzrastała. Strażnicy przewozili śmieci z mało dostępnych miejsc za pomocą jednostki pływającej .

Po sprzątaniu zbiornika wodnego okazało się , że ilość zebranych śmieci po zważeniu wyniosła 891 kilogramów. Śmieci zostały wywiezione na wysypisko.

PICT0140 PICT0187 PICT0208

PICT0162

Najwięcej śmieci zebrały dzieci ze Szkoły Podstawowej w Krzeszowie 464 kilogramów .Dzieci z Miszkowic zebrały 102 kg, Zespół Szkół Specjalnych 79 kg, Lubawka 73,5 kg, Chełmsko Śląskie 71 kg, Szkoła Podstawowa nr 2 w Kamiennej Górze 56 kg, Pisarzowice 45,5 kg. Starostwo Powiatowe w Kamiennej Górze przekazało 1.000 złotych szkole, która nazbierała najwięcej śmieci. Po akcji rozstrzygnięte zostały konkursy związane z ekologią „Sztuka recyclingu” i konkursie fotograficznym „Ujęcie przyrody”. Strażnicy pływali swoim pontonem wraz z dziećmi po zbiorniku wodnym Bukówka co sprawiało młodym ludziom wiele frajdy. Kolega Wiesiek i Krzysiek dużo rozmawiali z młodymi ludźmi na temat ochrony naturalnego środowiska.

pict PICT0145Cała akcja pokazuje w sposób jednoznaczny, że na brzegach naszych wód panuje olbrzymi bałagan pozostawiany przez turystów i wędkarzy a łowiska to śmietniska. W tym przypadku dzieci sprzątały po dorosłych i dały im w ten sposób przykład jak należy postępować. Mamy nadzieję ,że takie akcje ukształtują w młodych ludziach  szacunek dla środowiska a dorosłym dadzą do myślenia jak postępować się powinno aby nie dopuszczać do takiego stanu rzeczy . Strażnicy będą jeszcze pilniej przyglądać się turystom i wędkarzom , którzy będą pozostawiać bezkarnie śmieci na brzegach naszych wód. Więcej zdjęć z akcji sprzątania TUTAJ.

http://www.spoleczna-straz-rybacka.com.pl/

{fshare}

To ptasi wróg publiczny numer jeden. Rybacy i wędkarze mówią: strzelać! I to czym prędzej. Ale rzeź kormoranów nic nie da. Trzeba je płoszyć znad stawów, byle z głową - mówi Dr. Szymon Bzoma, autor "Strategii zarządzania populacją kormorana w Polsce"