Clash 1
Chciałbyś poinformować o ciekawym i ważnym wydarzeniu? Wyślij info na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.



Kompletne umundurowanie dla 15 strażników, indywidualne wyposażenie, m.in. w wysokiej klasy lornetki, krótkofalówki i noktowizory oraz najnowocześniejszą łódź patrolową z echosondą, GPS, "uzbrojoną" w silnik wodno-strugowy
- To kara niewspółmierna do winy - mówi wędkarz Jacek Masłowski, któremu Społeczna Straż Rybacka zabrała zezwolenie, bo zapomniał wpisać, gdzie łowi ryby.
Około 300 kg śniętych ryb, w tym pstrągi i inne gatunki chronione, znaleziono w przepływającej przez Bogatynię Miedziance na Dolnym Śląsku.
Jak mówi Przemysław Słotwiński z Gminnej Straży Rybackiej w Bogatyni, jedna z firm prowadzących prace budowlane przy rzece, prawdopodobnie odprowadzała wodę z budowy do rzeki. Według niego ryby się udusiły, bo w rzece zabrakło tlenu.
spigot7Dziś 24.08.2012 roku około godziny 11.00 wędkarze łowiący na brzegu zbiornika wodnego Bukówka od strony wsi Miszkowice  poinformowali z przerażeniem  Społeczną Straż Rybacką PZW Kamienna Góra , że na  zakotwiczonej łodzi  daleko od brzegu nie ma od kilkudziesięciu minut wędkarza, który z niej jeszcze nie dawno  wędkował.

 
Przybył na miejsce miejscowy Społeczny Strażnik Rybacki i za pomocą lornetki stwierdził ,że na łodzi nie ma nikogo. Było to bardzo niepokojące ponieważ w tym dniu na zbiorniku był bardzo silny wiatr i wysoka fala ,oprócz tej jednej łodzi nie było innych na wodzie.
spigot1 spigot2




Mogło dojść  do tego ,że wędkarz wpadł do wody. Natychmiast powiadomiono służby ratunkowe , które po około 10 minutach od powzięcia informacji  pojawiły się na miejscu tj. dwa samochody Państwowej Straży Pożarnej.
spigot3 spigot4



Z obserwowanej łódki nagle wynurzyła się postać człowieka . Lecz dalej niepewność ,że może zasłabł i podniósł się z podłogi łodzi. Strażacy sygnałem dźwiękowym nadali znak wędkarzowi aby spłynął do brzegu.
spigot5 spigot6
spigot7











Wędkarz  po dotarciu do brzegu był bardzo zdziwiony całą sytuacją i oświadczył, że spał w łódce . Zapytany został przez Straż Pożarną i Rybacką, czy wszystko w porządku, czy nic się nie stało, czy potrzebuje pomocy powiedział, że „ wszystko jest w porządku”. Wędkującym okazał się jeden z członków Koła PZW „Grodzkie” Jelenia Góra. Wszyscy odetchnęli z ulgą , że nic się nie stało a wyglądało już na to ,że doszło do tragedii. Powyższa sytuacja wskazuje jak sprawnie wygląda współpraca ludzi tj. wędkarzy, strażników i zawodowych służb ratunkowych, którzy nie okazali się obojętni i zareagowali na niepokojące sygnały .W końcu chcieli uratować dobro nadrzędne –ludzkie życie.
 http://www.spoleczna-straz-rybacka.com.pl/

{fshare}

Ahoj! Witam ponownie wszystkich naszych wiernych Czytelników i entuzjastów moczenia morskiego kija.

altZaraz po narodzinach Antek, zamiast do domu, trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Leczenie tak skomplikowanej wady jest niezwykle trudne i wymaga postępowania kardiochirurgicznego, co, szczególnie dla tak małego dziecka, wiąże się z wieloma zagrożeniami.